sobota, 22 września 2012

dzieciaki maja fajnie

Gdy zacząłem chodzić na koncerty Acid Drinkers to wejście za kulisy, występ z nimi, juz samo przybicie piątki to było marzenie. Takie szczeniackie proste myślenie. Moja córka chodzi ze mną na koncerty od roku i zobaczyła prawie wszystkie aspekty życia muzyków od wewnątrz. Oczywiście dzięki życzliwości Luxtorpedowych Wujków.

środa, 19 września 2012

osiągnąć nieosiągalne

Jakoś w przyszłym tygodniu miną 3 lata od mojego powolnego wbiegania w bieganie. Nie umiem powiedzieć jak zacząć, w co się ubierać, co jeść. W sumie to chyba coś tam doświadczenia nabyłem ale to moje doświadczenie. Twoje pewnie okaże się inne. Pewnie ciekawsze dla Ciebie - bo osobiście dotykające. Nie naumiałem się planów treningowych, zdrowego odżywiania, regularnych przebieżek. W sumie liczy się tu i teraz ( okazuje się, że to najbardziej chrześcijański aspekt życia). W przypadku biegania ważne jest jednak to co było. I teraźniejszość odbija się czasem boleśnie na przyszłości. Za dwa tygodnie mam zamiar zmierzyć się z maratonem. I to będzie trochę tu i teraz bo co było nie napawa optymizmem, i lepiej o tym nie myśleć. Zobaczę czy siłą woli można coś zdziałać. Na pewno będzie mnie towarzyszyć także ten kawałek

wtorek, 18 września 2012

starzejemy się

Starzejemy się. Nieuchronne. Jednak jakoś mnie to nie smuci. Nadal tworzę podstawową komórkę społeczną zwana rodziną, pracuję,biegam. Żyję Tu i teraz. Co było to było, co ma być będzie. Pora wrócić na blogowisko.